Tajemnice Wichrowych Wzgórz. Prawdziwa historia Branwella i Charlotte Bronte – Eryk Ostrowski

Branwell Bronte, brat trzech słynnych pisarek: Emilly, Charlotte i Anne, zawsze pozostawał w cieniu swych sióstr. Wymazany z rodzinnego portretu, zapomniany i wyklęty, był postacią tragiczną i niezrozumiałą. Narosło wokół niego wiele legend, niedopowiedzeń i fałszywych faktów, choć siostry (a właściwie Charlotte) starały się, by pamięć o nim nie przetrwała w ogóle. Do tej pory badacze, którzy nie poświęcali mu zbyt wiele uwagi, byli zgodni co do tego, że Branwell Bronte był alkoholikiem, narkomanem, schizofrenikiem, homoseksualistą, pedofilem, złodziejem i mordercą. Prawda jest jednak znacznie bardziej skomplikowana. Komu zależało na tym, by doszczętnie skompromitować brata słynnych sióstr? Czy Branwell naprawdę zaprzepaścił swój talent, wyprzedzający jego czasy o kilka pokoleń? Czy Wichrowe Wzgórza, jedna z najsłynniejszych powieści wszech czasów, mogła wyjść spod pióra innego autora, niż Emilly Bronte? Na te pytania odpowiedzi szuka Eryk Ostrowski, wieloletni badacz twórczości rodziny Bronte, autor bestsellerowej książki Charlotte Bronte i jej siostry śpiące.

 

W kolejnej książce Tajemnice Wichrowych Wzgórz. Prawdziwa historia Branwella i Charlotte Eryk Ostrowski szczegółowo odtwarza biografię Branwella Bronte. Na podstawie odnalezionych zapomnianych listów Charlotte i Branwella oraz dokumentów i niepublikowanych wcześniej utworów pokazuje jaka była relacja Branwella i Charlotte oraz rozprawia się z wieloma mitami na jego temat. Branwell okazuje się człowiekiem niezwykłym: poetą, pisarzem, malarzem, wielbicielem klasycznych języków, wizjonerem wykraczającym daleko poza horyzonty własnych czasów i osobą bardzo cenioną przez przyjaciół. Niezwykle silna była także jego więź z Charlotte. Rodzeństwo wzajemnie wspierało się, wymieniało pomysłami, inspirowało się, a nawet razem pisało. To właśnie Charlotte spośród wszystkich sióstr była Branwellowi najbliższa. Jednak nagle wydarzyło się coś, co zupełnie zmieniło relacje Charlotte i Branwella. Siostra zaczęła negatywnie wypowiadać się o bracie i zrobiła wszystko, by przedstawić go w najgorszym świetle. Z punktu widzenia czasu udało jej się doprowadzić do tego, że Branwell został wymazany z historii tej wyjątkowej rodziny. Wielu fanów twórczości sióstr Bronte nawet nie wie, że miały one brata. Większość tych, którzy o tym wiedzą, uważa Branwella za wcielonego diabła, który zniszczył sielankowe życie plebanii w Hayworth, zaprzepaścił swój talent i przysporzył siostrom wiele trosk.

 

Autor przedstawia też bardzo mocną, popartą dowodami i analizami, argumentację na poparcie tezy, że to nie Emilly, lecz właśnie Branwell był autorem Wichrowych Wzgórz. Świadczą o tym zarówno fakty z życia Branwella, jak i dogłębna analiza jego listów i innych utworów, w których pojawiają się bardzo podobne lub wręcz takie same motywy, co w dziele przypisywanym jego siostrze. Dodatkowo Eryk Ostrowski zwraca uwagę na fakt, że wszyscy fascynują się tym, iż wycofana i zamknięta w sobie Emilly stworzyła tak dogłębne studium ludzkiej psychiki i wrażliwości mając do dyspozycji jedynie swoją wyobraźnię, a tymczasem w utworze można znaleźć fragmenty, których nie mogłaby napisać, nie mając pewnych doświadczeń. Są to m.in. sceny dokładnie opisujące pewne typowo męskie miejsca i rozrywki, świat męskiej psychiki, czy chociażby dialogi pisane specyficzną gwarą (którą interesował się Branwell). Autor przytacza szereg bardzo mocnych argumentów, które każą poważnie zastanowić się nad tym, kto naprawdę napisał Wichrowe Wzgórza, pozostawia jednak czytelnika bez jednoznacznej odpowiedzi. Każdy więc może sam wysnuć wnioski i rozważyć, czy Eryk Ostrowski jest blisko prawdy.

 

Książka jest napisana lekko i przystępnie. Czyta się ją jak prawdziwą rodzinną sagę, w której odkrywane są przed nami kolejne rodzinne tajemnice i sekrety. Historia wciąga i śledzi się ją z takim samym zainteresowaniem, jak dobrą prozę obyczajową. Eryk Ostrowski ma ciekawy styl i choć jego publikacja to w gruncie rzeczy praca literaturoznawcza i biograficzna, w trakcie lektury zupełnie się tego nie czuje.

Po przeczytaniu Tajemnic Wichrowych Wzgórz już nigdy nie będę widziała rodziny Bronte w tym samym świetle, w jakim przedstawia ją legenda sióstr. Lektura naprawdę daje do myślenia i choć podeszłam do niej z założeniem, że to niemożliwe, aby Emilly nie była autorką Wichrowych Wzgórz, teraz jestem pełna wątpliwości i nie stawiam już tak jednoznacznych tez. A jak było naprawdę? O tym wiedzą już tylko ci, których już od dawna nie ma: Branwell, Charlotte, Emilly i Anne.


Autor: Eryk Ostrowski
Wydawnictwo: PWN
Rok wydania: 2017
ISBN: 9788301191689
Liczba stron: 792

Recenzja powstała w ramach współpracy z portalem

logo granice.pl