Pierwszy przewodnik każdej dziewczyny

W prawie połowie polskich domów nie mówi się na temat miesiączki – wynika z ubiegłorocznego raportu na zlecenie Kulczyk Foundation. Mimo, że mieszkamy w środku Europy, w XXI wieku, menstruacja nadal jest tematem tabu, a wokół niej narosło ogromnie wiele mitów. Dorastające dziewczęta muszą borykać się ze stygmatyzacją, nie mają dostępu do rzetelnej wiedzy, a także do środków higienicznych, choć przecież podpaski i tampony można kupić w niemal każdym sklepie. Większość kobiet uważa miesiączkę za coś wstydliwego, co trzeba ukrywać, o czym się nie mówi. Ogromnym problemem jest również to, że polskie dziewczynki mają bardzo zaburzony obraz samych siebie, mają trudności z samoakceptacją i samooceną. Zebrane przez Kulczyk Foundation dane są co najmniej przerażające.

Dlatego właśnie bardzo ważna jest prawdziwa edukacja w tym temacie i odkłamanie wielu narosłych wokół menstruacji mitów, np. tego, że że menstruację trzeba ukrywać, czy choćby tego, że w czasie okresu nie można piec ciast. O miesiączce trzeba i warto rozmawiać wprost, bo dotyczy ponad połowy społeczeństwa i powinna być tak normalna i naturalna dla każdego człowieka, jak oddychanie. To przecież dzięki menstruującym kobietom nasz gatunek może przetrwać. Cykl menstruacyjny to jeden z najbardziej pierwotnych cykli natury, według którego kobiety żyły przez tysiąclecia. Miesiączka może wiązać się z pozytywnymi i bardzo dobrymi przeżyciami. Wystarczy podążyć za swoją naturą i wsłuchać się w swój cykl. 

Dzisiejsze dziewczynki teoretycznie powinny mieć łatwiej, niż my. Zatrważający jest więc fakt, że prawie połowa rodziców nie rozmawia o miesiączce ze swoimi dziećmi! Na szczęście na rynku pojawiło się ostatnio kilka tytułów, które w bardzo rzetelny, a jednocześnie ciepły i życzliwy sposób podejmują temat dojrzewania i menstruacji. Wśród nich zdecydowanie wyróżnia się książka Miesiączka. Chcę wiedzieć! od Wydawnictwa Debit, pod patronatem WdŻ dla zaawansowanych, Fundacji Akcja Menstruacja oraz Fundacji Nowoczesnej Edukacji SPUNK – co już samo w sobie jest ogromną rekomendacją, by sięgnąć po tę książeczkę. 

Miesiączka to książka dla dziewczynek wchodzących w okres dojrzewania, podejmująca temat pierwszej miesiączki, cyklu menstruacyjnego i wielu tematów związanych z dojrzewaniem płciowym. Książka napisana jest z wielką czułością, a jednocześnie z dawką bardzo pozytywnego humoru. Rysunki są bardzo ciepłe i jednocześnie zabawne, np. macica, która prowadzi nas przez całą książkę i opowiada o miesiączce, wygląda jak uroczy pluszak. Ogromnym plusem jest to, że idealnie wyważone są tu proporcje pomiędzy humorem, a rzetelnymi informacjami. Mimo, że książka jest w całości ilustrowana rysunkami, znajdziemy w niej prawdziwy obraz tego, jak wygląda miesiączka, krew miesięczna, wydzielina z pochwy, owłosienie łonowe, podpaska, czy jak zakłada się tampon lub kubeczek menstruacyjny. Szata graficzna jest tak ciepła i pozytywna, że ma się ochotę od razu zaopiekować samą sobą, utulić siebie i ukochać. 

W książce znajdziemy naprawdę kompleksową wiedzę o miesiączce – począwszy od wyczerpującego opisu cyklu, płodności, zachodzenia w ciążę, pierwszych sygnałów przygotowania ciała do nadejścia menarche, poprzez informacje na temat higieny, różnego rodzaju metod radzenia sobie z krwawieniem, aż po tak praktyczne rzeczy, jak wyliczanie cyklu, czy prowadzenie kalendarza miesiączkowego.

Miesiączka jest ukazana w pozytywny sposób, jako niezwykły czas w życiu każdej kobiety, dzień święta, gdy możemy zatroszczyć się o siebie i wsłuchać we własne potrzeby. Autorki zachęcają również, by szczególnie świętować menarche – dzień pierwszej miesiączki, a także kochać i akceptować swoje ciało. Oprócz informacji o miesiączce w książce można znaleźć “Ćwiczenia z poznawania samej siebie”, zachęcające do odkrywania swojego ciała w nurcie ciałopozytywności, czy “Minipamiętnik twojego dojrzewania”, w którym można zapisać wszystkie zmiany, jakie zachodzą w ciele i umyśle. 

Miesiączka – chcę wiedzieć! to zdecydowanie jedna z najciekawszych książek tego typu na rynku. Zachwycone są nią wszystkie mamy, którym ją pokazuję. Mam nadzieję, że dzięki takim publikacjom uda się w końcu odczarować temat menstruowania i przestanie on stanowić tabu w naszym społeczeństwie. Dzięki Miesiączce łatwiej będzie nie tylko dziewczynkom, które zdobędą ogromną wiedzę w atrakcyjny sposób, ale również wszystkim mamom, które nie wiedzą, jak rozpocząć ten temat ze swoim dzieckiem (myślę, że również wiele dorosłych kobiet może wyciągnąć z tej książki bardzo dużo dobrego dla siebie).

Polecam na 1000 procent.

Recenzja powstała przy współpracy z Wydawnictwem Debit. Dziękuję za możliwość przeczytania i promowania tej książki.