Kategoria: Proza życia

  • Niezawodny sposób, jak rozśmieszyć malucha w jednym prostym kroku

    Śmiech to zdrowie, a maluchy śmieją się często – wystarczy zrobić głupią minę albo powiedzieć coś bez sensu. Ja znam jeszcze jeden, niezawodny i skuteczny w 100% sposób. Chcesz rozśmieszyć dziecko? Opowiedz mu o swoich planach. Nauczyłam się już nic nie planować ani nawet skrycie o niczym nie marzyć. Ani tym bardziej mówić głośno o…

  • Bunt prawie-dwulatka

    Skok na bungee, wspinaczka po najwyższym wieżowcu świata, zdobycie Mount Everest, spływ po wodospadzie Niagara czy karmienie wygłodniałych rekinów na środku oceanu – to wszystko nic. Spróbuj umyć mojej córce głowę. Albo wyłączyć jej świnkę Peppę w środku odcinka. W ogóle wyłączyć Peppę! To jest dopiero sport ekstramalny. Sport ekstramalny, z którym zmagają się wszystkie…

  • Wesołych świąt!

    Kochani! Chciałam Wam życzyć ciepłych (o to w tym roku nietrudno) i bardzo radosnych świąt Bożego Narodzenia. Życzę wam szczęścia i miłości. Bardzo dużo miłości. Życzę, abyście spędzili te święta w gronie rodziny, wśród życzliwych i kochanych osób. I życzę wam czegoś, co według mnie jest teraz najważniejsze: Czasu. Czasu dla najbliższych. Czasu dla siebie.…

  • Moje pierwsze mikołajki

    Czekałam na ten dzień od dawna. Pierwsze mikołajki mojej córki. Ale tak naprawdę pierwsze moje mikołajki. Może trochę za bardzo się przejęłam, ale chciałam, żeby Natka poczuła magię tego dnia. Magię, której ja nie czułam już od dawna.

  • Być jak supernowa

    To nie jest tekst o książkach. Ani tym bardziej o wydawnictwie! Bo żadna książka z żadnego wydawnictwa nie jest w stanie tego opisać. Trudno jest nawet znaleźć słowa, które mogą dokładnie to oddać. To jest po prostu jak… Wybuch supernowej!

  • Największy horror matki? Zmiana czasu!

    Dziś w nocy zmieniamy czas na zimowy. Śpimy o godzinę dłużej. Wszyscy się cieszą – nareszcie można się wyspać! Nigdzie nie trzeba się spieszyć! Hurra! Jeszcze dwa lata temu też się cieszyłam. Ale teraz wszystko się zmieniło. Teraz jestem matką.

  • Półtora roku razem

      Moje dziecko kończy dziś 18 miesięcy. Nigdy nie przypuszczałam, że ten czas spędzony razem tak szybko minie. Nigdy też nie sądziłam, że zaledwie w ciągu półtora roku moja córka tak bardzo się zmieni i tak szybko będzie się uczyć nowych rzeczy.