Kategoria: Książki dla trochę starszych

  • Stłuc świnkę – Etgar Keret, David Polonsky

    Izraelski (a poniekąd także polski) mistrz krótkich form Etgar Keret na kartach książki Stłuc Świnkę opowiada niezwykle wzruszającą opowieść o tym, jak wygląda świat widziany oczyma dziecka i jak bardzo różne może być spojrzenie na ten sam temat z perspektywy dorosłego i niedorosłego.

  • Wombat Maksymilian i Królestwo Grzmiącego Smoka – Marcin Kozioł

    Jak wzbudzić w dziecku ciekawość podróżnika i pokazać mu, że odkrywanie ciekawostek o różnych zakątkach świata może być fascynującą przygodą? Maksymilian Wombat doskonale to wie.

  • Tappi. O tym, jak na Szepczący Las padł czar – Marcin Mortka

    Przygody sympatycznego wikinga Tappiego zawładnęły moim sercem od pierwszego przeczytania. Interaktywna przygoda, w której każde dziecko może samo podejmować decyzję, co Tappi powinien zrobić, to świetna zabawa wciągająca maluchy bez reszty.   Tappi to bardzo miły wiking, który zamieszkuje wraz z przyjaciółmi Szepczący Las. Pewnego razu Tappi, który zwykle wstaje skoro świt, śpi aż do…

  • A właśnie, że dzień. A właśnie, że noc – Przemek Wechterowicz, Bogna Sroka-Mucha

    Dzień, czy noc? Która pora dnia jest lepsza? Ważniejsza? Fajniejsza? O wyższość dnia nad nocą i nocą nad dniem filozoficznie rozprawiają dyskutanci, m.in. kałamarnica, latarnia, kret, owsiki i śmierć (obrońcy nocy) oraz ślimak, rzeka, niedźwiedzie polarne, słońce, czapla i lew (obrońcy dnia). Głos w dyskusji zabierze również sam Bóg. Kto ma rację?

  • The Story of Doctor Dolittle – Hugh John Lofting

    Czy mieliście kiedyś tak, że czytając książkę w oryginale (po angielsku) więcej czasu zajęło wam wertowanie słownika, niż samo czytanie? Ja muszę przyznać, że tak miałam. Choć bez problemu radzę sobie z artykułami w sieci, to książki po angielsku dotąd omijałam szerokim łukiem. Do czasu, aż poznałam Wydawnictwo [ze słownikiem].

  • W czasach Mieszka I – Jarosław Gryguć

    Jak łatwo zniechęcić dzieci do nauki historii wie chyba każdy, kto miał nieprzyjemność mieć do czynienia z niekompetentnym belfrem-historykiem w połączeniu z napiętą podstawą programową. Niestety najczęściej kończy się to bezsensownym wkuwaniem dat, co skutecznie uśmierca zapał każdego młodego historyka. Istnieje jednak sposób na to, by rozniecić historyczną pasję w inny sposób. To książki!

  • Filozofia na wynos – Manuela Gretkowska

    Dla przeciętnego nastolatka filozoficzne traktaty największych myślicieli świata są po prostu niestrawne i niezrozumiałe. Opracowania i podręczniki filozofii – co najmniej nudne. Czy istnieje jakiś sposób, by przybliżyć młodym ludziom królową nauk i nie zrazić ich do filozoficznego myślenia? Czy można w przystępny sposób wytłumaczyć o co właściwie w tym wszystkim chodzi? Można przynajmniej próbować…

  • Chłopak z lasu – Mårten Melin

    Pochłonęłam tę książkę w jedno letnie popołudnie. I wszystko do mnie wróciło! Znowu byłam nastolatką, przed którą piętrzą się problemy nie do pokonania, na drodze stoją rodzice, zawsze odmiennego zdania, a w sercu burza uczuć z gradobiciem. Potem z ulgą pomyślałam, że to wszystko już za mną. Na szczęście nie musiałam stawać na rozdrożu własnego…

  • Czterdzieści i cztery – Krzysztof Piskorski

    Muszę przyznać, że miałam z tą powieścią ogromny problem. Wiązałam z nią ogromne nadzieje, zwłaszcza czytając opis książki i ogromne pochwały pod adresem autora. Ale w trakcie czytania nie mogłam się odpędzić od myśli, że oglądam właśnie wysokobudżetowy film z gwiazdorską obsadą. Co z tego wyszło?